Dzisiejszy dzień miał wyglądać jednak nieco inaczej. Przewalacz nr 1, który dziś wyjątkowo jest usprawiedliwiony musiał odwołać nasze spotkanie. Okazało się niestety, że Żancia została zapędzona do roli SuperNiani i spędzi cały dzień ze swoim bratankiem. Z 'nadmiarem' czasu poradziłam sobie doskonale zaczynając od 40 minut pod prysznicem peelingując, maskując i kremując wszystko co się tylko da! Resztę dnia spędzę na porządkach i kilku innych zajęciach. Nie będę jednak siedziała do późna, bo jutro z samego rana jadę do Roberta pomóc mu w zakupach i przy okazji skoczymy na urodzinowe lody!
Zauważyłam, że większość z Was żegna już wakacje postami typu 'back to school'. Ja do rozpoczęcia zajęć mam jeszcze miesiąc i żadne z przyborów szkolnych, czy outfitów na rozpoczęcie nie są mi potrzebne. Nie mniej jednak patrząc w sklepach na te wszystkie piękne zeszyty, karteczki, długopisy i ołówki totalnie nie mogę się im oprzeć, w szczególności zeszytom! Mimo, że szkoła już za mną, na pewno je do czegoś wykorzystam!
A Wy zaczęliście już przygotowania do września?
![]() |
Biedronka 3zł |
![]() |
Biedronka 3zł |