Zawsze wyobrażałam sobie siebie za kierownicą latem, w okularach przeciwsłonecznych, oczywiście razem z Żancią u boku - no bo jakżeby inaczej! Jestem świadoma tego, że mamy końcówkę lutego i śnieg niestety jest charakterystyczną częścią krajobrazu w tymże miesiącu, ale pomarzyć zawsze można. Śnić również...
Mi osobiście lato śni się ostatnio bardzo często, a w snach miliony stylizacji, które będę starała się realizować, co będzie ciężkie, gdyż są one tak różne jak stąd do LA. W każdym razie nie obejdzie się bez dnia w stylu 'pin up'! Jest to trochę spowodowane tym, że totalnie zachorowałam na śliczne gorsety, które prześwietnie komponują się razem z całą resztą tej stylizacji!
Po prostu muszę zdobyć jeden z nich ! |
Pin up ! |
Byle do lata !
Drugi obrazek - kiedyś musisz to założyć! ;)
ReplyDeleteJa lata nie mogę się doczekać tylko dlatego, że nie będę musiała nosić czapki, szalika i wielgachnej kurtki. Poza tym, moje ciuchy zimowe a letnie raczej nie różnią się :D Cały rok w glanach i czarnych ubraniach. Taki styl. Uwielbiam takie piękne letnie zestawy, ale na kimś. Siebie sobie w nich nie wyobrażam :)
ReplyDeleteooo, jaram się pin upem. strasznie mi się podobają takie ciuchy :o jeeej, chcę, żeby było ciepło!
ReplyDeletePS taaak, dziś właśnie obudziłam swojego faceta napierdzielając coś przez sen o.O
trzymaj się :D
jakiś czas temu też byłam chora na gorsety, szczególnie te z ćwiekami. już mi trochę to przeszło, aczkolwiek sesją w takim gorsecie bym nie pogardziła :D
ReplyDeleteMi strasznie się to podoba, ale sama bym się tak nie ubrała :)
ReplyDeleteA na lato nie czekam, bo nienawidzę tej pory roku ehh -,-
widzę, że podoba ci się to co mi - gorseciki <3
ReplyDelete+ rozpoznaje tą bandamkę , czyżby nie moja to ? xD
boże, przeczytałam, że byłaś kierownicą... xd
ReplyDeletepin up to kompletnie nie mój styl, o niee :D a co do pomocy, to dziękuję bardzo! :) w razie czego się zgłoszę, na razie sobie w miarę radzę.
ReplyDeletemiło jest czytać o sobie w internetach ;) xo xo blondyna
ReplyDelete