Jednym z powodów mojej dzisiejszej pobudki (nie mam pojęcia której) był kurier. Zdziwiłam się, gdyż puzzle które zamówiłyśmy z mamą już doszły, a resztę paczek zamawiałam pocztą. Jednak na pudełku wyraźnie widniało moje nazwisko, więc zabrałam się za rozpakowywanie. Bardzo ucieszyłam się widząc co trzymam w łapkach, ponieważ na tą przesyłkę czekałam ostatnio najbardziej!
Jest wiele czynników, które mogły wpłynąć na wygląd mojej twarzy, od niewłaściwej diety zaczynając i na mrozie kończąc, ale wydaje mi się, że właśnie znalazłam coś, co przywróci jej normalny wygląd. W pudełeczku, które widzicie na górze znajduje się żel i krem na noc, za które zapłaciłam połowę mniej niż w zwykłej aptece. Oczywiście pomysł zawdzięczam mojej Żanci <3
Do paczuszki dołączona była także próbka z kremem intensywnie nawilżającym, przeznaczonym nie tylko do skóry twarzy, ale i całego ciała, co jest dla mnie miłym zaskoczeniem, gdyż moja skóra jest przesuszona bardziej niż bardzo i nie mogę sobie z tym poradzić. Może dzięki tej próbce, w końcu znajdę krem który wygra dla mnie tą walkę!
A teraz czas się szykować ! :)
ja też mam problemy z cerą, chociaż pewnie trochę większe od twoich ;) ale ja z Iwostinu używam tylko podkładu, kremy i inne żele mam z innych firm ;D
ReplyDeletepodkład jest okej tylko trzeba go wyklepywać, a nie wcierać ;D
Deletea i lepiej pisz po prostu na drugim blogu - wiesz nie będziesz musiała się wczytywać w fizykę, tylko w moje nudne wywody, które raczej łatwiej zrozumieć :)
a kto Ci polecił to już nie napisałaś, małpo :D
ReplyDelete;****
Deleteno, jest i ciocia Żancia :D
DeleteNawet zlinkowałam Twoje imię :P
Deletepoczekaj, aż zacznimy pisać razem woooo >D
Deletemasz za duzo wolnego czasu
ReplyDeletefirma ivostin jest bardzo dobra. nie wiesz, w co się ubrać? ach, te baby :D
ReplyDelete