02 February 2013

Chwila dla włosów

Dzisiejszy dzień zaczęłam dość późno ze względu na to, że wstałam o 13.00 :P
Na rozgrzewkę wzięłam prysznic i stwierdziłam , że czas przetestować nową maskę do włosów, którą nabyłam ostatnio w Rossmann'ie. Moje włosy po zimie stały się strasznie suche, matowe, bardzo się rozdwajały i elektryzowały co doprowadzało mnie do szału ! Tak więc stwierdziłam, ze czas na zmiany i w trakcie zakupów podeszłam do półki z odżywkami.
Wybór jest dość spory, ale ja sięgnęłam po maskę firmy Syoss, głównie po to, żeby sprawdzić czy ta firma jest rzeczywiście tak dobra jak się reklamuje, no i troszkę skuszona ceną promocyjną ok. 10 zł.


Według tego co jest napisane na opakowaniu maska ma intensywnie regenerować włosy na ich całej długości i nadać im więcej objętości. Oto efekt na moich włosach:




Na pewno są bardziej odżywione i błyszczące, a końcówki nie wyglądają już tak tragicznie. Efekt zwiększonej objętości to przesada, ale włosy stały się odrobinę lżejsze i być może dlatego kręcą się troszkę bardziej niż zazwyczaj :)
Sama maska ma dobrą konsystencję - nie przelewa się przez palce, ale zapach mnie nie zachwycił. Rzeczywiście pachnie jak w salonie fryzjerskim :P

Podsumowując tragedii nie ma, ale poszukam czegoś innego,co sprawi, że oprócz odżywionych i błyszczących włosów będą one bardziej miękkie. No i będzie ładniej pachnieć :3



Zostaw po sobie ślad :)

9 comments:

  1. Masz śliczną bluzkę kochana :D <3
    No a włosy cudeńko :****

    ReplyDelete
  2. Śliczne włosy <33
    http://withoutyouidontexist.blogspot.com/ zapraszam :3

    ReplyDelete
  3. Włosy ładne a ich właścicielka jeszcze lepsza ;p
    P.S. W takich włosach Ciebie kocham... Chyba wypróbuję tą maskę do włosów ;D

    xLoveDancex

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tej nie próbuj !
      Znajdź jakąś lepszą :)

      Delete
  4. Do you have a boyfriend? :)

    ReplyDelete
  5. Ja już od jakiegoś czasu do włosów stosuję Oil Reflection z Welli i muszę Ci powiedzieć, że już po drugim użyciu (przynajmniej u mnie:P) widać było efekty:) stosuję po umyciu na mokre jeszcze włosy a po wysuszeniu nie ma odstających kosmyków, ładnie lśnią i są gładkie w dotyku (a moje włosy łatwymi nie są;D), ahh i jeszcze do tego ten obłędny zapach:D Mogę Ci z czystym sumieniem polecić:) (tylko jeżeli zdecydowałabyś się na zakup to odradzam kupno w salonie fryzjerskim bo zapłacisz drożej niż przez internet;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Na pewno będę mieć to na uwadze przy wyborze kolejnej odżywki, bo tak właśnie traktuję tą maskę - jak odżywkę. Producent chyba pomylił się w nazewnictwie :P

      Delete
    2. Syoss to właściwie nie jest jakaś górnolotna firma;P kiedyś próbowałam szamponu, jakiejś odżywki (takiej w psikaczu:P) i na kolana mnie nie powaliło:)

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz! Jest to dla mnie ogromną motywacją do dalszej pracy. Jeśli blog Ci się spodobał zapraszam do obserwacji :)