W tym tygodniu większość czasu spędziłam poza domem, a przygarnęło mnie pieszczotliwie 9 piętro. Poczułam się trochę jak w liceum, kiedy to przesiadywałam tam codziennie i zdecydowanie nie mam nic przeciwko. Mój Mężczyzna powinien częściej dostawać L4 (niekoniecznie musi chorować), bo w sumie to lubię słyszeć 'ić sobie Paskudo', kiedy głupieję za bardzo. :)
Jeśli chodzi o staż - muszę poszukać czegoś innego. W sumie wiedziałam od początku, że robienie tego co się kocha i dostawanie za to pieniędzy jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe, ale nie przejmuję się tym zbytnio gdyż mam już następne plany. Muszę tylko troszkę zaczekać.
Oprócz tego nie mogę doczekać się wtorku! Dlaczego? Dowiecie się później. :)
Dziś cały dzień w dresikach i czapie, którą 'pożyczyłam' i którą uwielbiam :3 |
Ostatnio kiedy wróciłam do domu, zobaczyłam, że moja siostra dekoruje ciasteczka. Od razu przyłączyłam się do tej czynności, podczas której śmiałyśmy się prawie do łez! Wtedy też powstał pomysł na nowy nagłówek.
Jak Wam sie podoba?
Nagłówek przyprawia mnie o potok ślinki z buziaka, a serduszko pęka, bo nie da się tych pysznych ciastek z monitora :(
ReplyDeleteJakże marzy mi się taka leniwa niedziela... Bez gramatyki praktycznej, opisowej i 3 godzin hiszpańskiego na dobicie... :(
Chcę taką czapkę!
ReplyDeleteJak zobaczyłam nagłówek od razu dostałam ochoty na ciastka! I takie domowej roboty <3
Gramatyka praktyczna , opisowa ... Brzmi cholernie znajomo. Dziś miałam oba te wykłady a raczej ćwiczenia. :( a ty magda jesteś uzależniona od internetow ;D
ReplyDeleteja też tak mam, dlatego nie idę pod kołdrę, zanim się nie wykąpę xD
ReplyDeleteTeraz twój blog wygląda prawie jak kulinarny:) czemu nie da się ich zjeść?
ReplyDeleteooo, pomysł z nagłówkiem jest genialny :)
ReplyDeleteNaglowek bardzo ladny, ty z reszta tez ;)
ReplyDeleteJa cały weekend przeleżałam oglądając filmy i czytając książki, więc spoko ;D
ReplyDelete