19 February 2013

Nie jest tak jak być powinno

Zima na dobre powróciła w skromne piotrkowskie progi. Dmuchała dzisiaj mokrym śniegiem prosto w twarz, ale nie powstrzymało to mojej chcicy na ciuchy! Było już późno więc skoczyłam tylko w jedno miejsce, ale wyszłam z niego z trzema bluzeczkami i jedną koszulą.
A później wszystko zaczęło się sypać... Najpierw rękawiczki w brudnej kałuży, którymi zdołałam upaprać białą bluzę, którą miałam na sobie, następnie bus widmo - na którego czekałam o przepisowej porze, i którego nie było, w związku z czym zamarzłam przez 20 min oczekiwania na następnego.
Przekonana o tym, że dzisiaj już nic nie wyjdzie tak jak powinno moczę stópki w ciepłej wodzie w międzyczasie ogarnę paznokcie i położę się spać.




4 comments:

  1. oj bez przesady nie było aż tak źle ;)

    ReplyDelete
  2. Ładne zdjęcie ;)
    Muszę sobie jeszcze kupić ten krem, bo jest limitowany i umrę jak go już nie będzie!

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz! Jest to dla mnie ogromną motywacją do dalszej pracy. Jeśli blog Ci się spodobał zapraszam do obserwacji :)